niedziela, 27 października 2013

67. Więcej, niż przyjaciel...

   Z perspektywy Patty   
   -Baw się dobrze.- powiedziała moja mama.
-Dziękuję.- przytuliłam ją. Usłyszeliśmy pukanie do drzwi.- To na pewno Jack.- poszłam otworzyć. Nie myliłam się. W drzwiach stał wysoki brunet, o cudownych czekoladowych oczach. Był ubrany w czarne spodnie i koszulę. Tak, jak go sobie wyobrażałam. Wyglądał świetnie
-Cześć.- przywitał mnie mój przyjaciel.
-Hej, wchodź. Moi rodzice chcą cię poznać.- powiedziałam mu. Jack był moim przyjacielem od jakiś 2 lat, a jeszcze nigdy nie poznał moich rodziców. Nie wiem czy się wstydził czy to może przez coś innego? Nie zastanawiałam się nad tym.
-Dzień dobry.- powiedział mój przyjaciel wchodząc do salonu.
-Dzień dobry.- powitała go moja mama.
-A więc tak wygląda ten słynny Jack.-zaśmiał się mój ojciec. Jak zwykle musiał coś powiedzieć. Dlaczego? Czułam jak robię się czerwona.
-Tato.- upomniałam go.
-No co.- znowu się zaśmiał.
-To jest ten chłopak, o którym tak nawija moja siostra godzinami?- zapytał mój młodszy brat. A to gnojek. Będę musiała się zemścić. Pożałuje, że to powiedział. 
-Dobra kochani nie będziemy was więcej zatrzymywać.- uratowała mnie mama. Byłam jej wdzięczna.
-Idziemy.- zarządziłam.
-Jasne.- jak najszybciej wyszliśmy z domu. 
   Zaczęliśmy iść spacerkiem w stronę szkoły, gdzie miała się odbyć dyskoteka, na którą zostałam zaproszona przez Jack'a.  Miło, że to właśnie mnie zaprosił.
-Przepraszam.- powiedziałam.
-Nie masz za co. Twoi rodzice i brat są całkiem mili.- przyznał i się uśmiechnął. 
-Nie byłabym tego taka pewna.- zaśmiałam się.
-Żartujesz.
-Czyli nie narobili mi wstydu?- zapytałam. Jako przyjaciele zawsze rozmawialiśmy otwarcie,  bez skrępowania, dlatego musiałam go o to zapytać.
-No jasne, że nie.- odpowiedział i dalej szliśmy w ciszy. Nie wiedziałam, co powiedzieć. Czułam się troszkę skrępowana. Jeszcze nikomu tego nie mówiłam, ale od zawsze Jack mi się podobał.
   Chciałabym, żebyśmy byli razem. Chociaż mam dopiero 17 lat, jestem przygotowana na związek. Tak naprawdę nigdy nie miałam prawdziwego chłopaka. A Jack jest naprawdę super. Jestem pewna, że tworzylibyśmy zgraną parę.
   Po chwili byliśmy już w budynku szkoły. Weszliśmy do sali gimnastycznej i zajęliśmy miejsca przy jednym z stolików.
-Napijesz się czegoś?- zapytał Jack.
-Tak, jasne.- odpowiedziałam z uśmiechem.
-Ok, za chwilę będę.- powiedział i odszedł po napoje. Rozejrzałam się po sali. Nie wiem, jak się na to zgodziłam.Nigdy nie lubiłam szkolnych dyskotek. Przyszłam tu tylko dla tego, że Jack mnie zaprosił. Nie mogłam mu odmówić.
   Po chwili mój przyjaciel przyszedł już z napojami. Dyskoteka rozkręciła się na dobre.
-A teraz coś dla par.- zapowiedział DJ.
-Zatańczysz?- zapytał Jack wyciągając do mnie rękę. Nie byliśmy parą, więc się trochę zdziwiłam, że mój przyjaciel poprosił mnie do tańca.
-Tak.- uśmiechnęłam się. Wyszliśmy na parkiet. Leciała wolna piosenka.
-Patty, chciałbym ci coś powiedzieć.- zaczął mój przyjaciel.
-Co takiego?- zapytałam.
-Już od 2 lat jesteśmy przyjaciółmi. Podobasz mi się.- uśmiechnęłam się. Czy moje marzenia właśnie się spełniają? Nie wiem, to musiał być sen, ale co mi tam. - Czy zostałabyś moją dziewczyną?- zapytał Jack.
-No jasne, że tak.- przytuliłam się do niego. Byłam szczęśliwa. Od zawsze o tym marzyłam.

Dwa tygodnie później.
   Z perspektywy Megan   
-Mamo, rodzice Jack'a zapraszają nas do siebie.- powiedziała moja córka. Bardzo cieszyłam się z tego, że ma chłopaka. Świetnie do siebie pasowali i się dogadywali.
-Mamy przyjść?- zapytałam.
-Tak. Jego rodzice zapraszają mnie, ciebie, tatę i skunksa.- przyznałam.
-Nie obrażaj swojego brata. On ma imię.- zwróciłam jej uwagę.
-Tak, skunks Nathan.- spojrzałam na nią "morderczym" wzrokiem.
-Zgoda, pójdziemy.- uśmiechnęłam się. Lubiłam sprawiać szczęście mojemu dziecku.
-Super.
-A jak się nazywają jego rodzice?- zapytałam. Chciałam wiedzieć, tak na nagły wypadek.
-Logan i Katy.- od razu gdy usłyszałam to imię zaniemówiłam.
-Logan...- powtórzyłam. Wszystko mi się przypomniało. Najgorsze chwile w moim życiu. Nienawidziłam tego człowieka.
-Co?- zapytała moja córka.
-Chodziłam z jednym Loganem, kiedy byłam jeszcze młoda.- przyznałam.
-Opowiedz.- obie usiadłyśmy na łóżko.
-Kiedy miałam 16 lat, razem z moimi rodzicami pojechaliśmy do Kanady. Były to cudowne wakacje. Chodziliśmy po rynku. Pewnego dnia poszliśmy do knajpki zamówić sobie lody. Gdy akurat zmierzałam do stolika z lodami, ktoś na mnie wpadł. Byłam wtedy cała w lodach. Śmieszna sytuacja, ale tak poznałam właśnie Logana. Zakochaliśmy się od pierwszego wejrzenia.
-Dlaczego teraz nie jesteś z nim?- zapytała Patty.
-Zdradził mnie.- przyznałam.
-A jak poznałaś tatę?
-Na wakacjach.- uśmiechnęłam się.
-Jak to?- zapytała moja córka. Tak, była strasznie ciekawska.
-Kiedyś, gdy miałam 18 lat, razem z moją  przyjaciółką, pojechałam na wakacje,nad Morze Irlandzkie. Nigdy nie zapomnę tego tygodnia. Było cudownie. 
-Ale jak poznałaś tatę?- dopytywała się Pat.
-Płynęliśmy jachtem i gdy tańczyłam on po prostu wepchnął mnie do wody i musiał mnie uratować.
-I co było dalej?
-Zostaliśmy parą.- powiedziałam.
-Tak, aż do teraz?- zapytała Patty.
-Nie. Jeszcze był taki jeden.- przyznałam.
-I gdzie on teraz jest?
-Nie żyje.- chciało mi się płakać. No tak, zawsze tak reagowałam na wspomnienia o Liam'ie. On nadal był częścią mojego życia i nadal zawsze przy sobie miałam naszyjnik, który od niego dostałam.
-Jak to się stało?
-Opowiem ci kiedy indziej.- zaśmiałam się.
-Proszę, teraz.- Pat próbowała mnie przekonać.
-Mogę powiedzieć ci tylko, że był dobrym człowiekiem.
-Ok. Idę się ubrać.
-Leć.- wyszła z pokoju. Fajnie było powspominać dawne dzieje.

____________________________________________________________

Rozdział z dedykacją dla Pauli ♥
Tak jakoś, od serca ;D
Tęsknię za naszymi rozmowami na tt i fb.
♥♥♥

Ok, a teraz przejdźmy do rozdziału. Tak, wiem, nudny mi wyszedł.... :(
No trudno.
Jak  myślicie, czy coś złego się stanie?

Aha, i jak wrażenia po SOML?
Według mnie ta piosenka jest super.

Do następnego.

3 komentarze:

  1. Dedyk dla mnie ? ;')
    Dzięki kochana <3

    Rozdział jak zwykle super :*
    Pattie już ma 17 lat ? ;o
    Jak te dzieci szybko rosną xD
    Ma chłopaka *.*
    Czy to TEN Logan, czy to tylko zbieżność imion ?

    Wrażenia po SOML ?
    Boże, ja się zakochałam w tej piosence !
    Ogólnie ta płyta będzie boska, przecież te piosenki...
    O mój boże ! xD

    Czekam na nn :)

    Mwahh ♥
    @Paula_97_

    OdpowiedzUsuń
  2. Jeeeny już tyle lat do przodu! :)
    Fajnie fajnie się zapowiada, nawet się nie spodziewałam takiego obrotu akcji! :**
    Suuper czekam na nn!
    Weny!

    Zapraszam do sb
    najlepszepolskieimaginyonedirection.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Dawaj dalej. :)
    http://happyandfunnyme.tumblr.com

    OdpowiedzUsuń